Torebki

Uwielbiam szyć torebki. Uszyłam ich sporo.
Dzisiaj pokażę Wam parę torebek które ostatnio uszyłam.
Pierwsza z nich uszyta jest z sześciokątów.
Dawno temu kupiłam w Kiltowo kilka tkanin ton w ton,
uszyłam z nich 3 poduszeczki dla córki.
Zostały mi resztki tkanin, więc dokończyłam czwartą
poduszeczkę a z resztek tę torebkę i kosmetyczkę.



Przód jest uszyty z sześciokątów





Tył z czarnej tkaniny w drobny wzorek. Pikowanie faliste.



W środku podszewka bawełniana fioletowa oraz dwie kieszonki.Wymiary:40/29/11 cm
Z resztek tkaniny i włókniny 140 g termoprzylepnej wykroiłam małe heksagony
i przyprasowałam je. Wyszło świetnie.







Następne torebki. Uszyłam ich 7 szt.
Wzór wzięłam z magazynu patchworkowego.
Wzór bardzo mi się spodobał.
Wielkość torebek to: 24/25/6 cm
W trzech torebkach dałam do środka sprasowaną ocieplinę a w czterech włókninę termoprzylepną
Kieszonki w środku są na zamek błyskawiczny, paski długie regulowane a zapięcie magnetyczne.






A to magazyn w którym są te torebki.


Kolejna torebka jest z resztek.
Uwielbiam takie torebki z różnokolorowych łat.
Są takie niebanalne.



W środku bawełna w napisy, dwie kieszenie.
Pasek długi regulowany, jest zapinana na zamek błyskawiczny
Wymiary: szer 36 cm wys. 31 cm a gł.13 cm.


Na dzisiaj tyle. W następnym poście następne torebki.

Pozdrawiam
Wanda