Kosmetyczki

Z resztek uszyłam kilka kosmetyczek.
Tę kosmetyczkę na telefon uszyłam dla mojej wnuczki Julki. Moja druga wnuczka Kasia też zapragnęła mieć swoją kosmetyczkę na kosmetyki. Miałam wycięte kwadraciki które mi zostały z poprzedniej pracy więc je wykorzystałam . W przyrodzie nic nie może się zmarnować.
Trzecią kosmetyczkę z biglem uszyłam dla siebie. Chciałam wypróbowac wzór Saliji z Finlandii. Nawet fajnie wyszło.
Zepsuł mi slę portfel, więc tak na szybko uszyłam sobie mały portfelik na drobne.
Następna kosmetyczka i dwie podkładki.
Do następnego razu Pozdrawiam Wanda

Komentarze