Kosmetyczka z krajek i resztki cd...

Ale za nim o resztkach , pokażę Wam kosmetyczkę uszytą z krajek.
Po kolejnej dostawie, pieczołowicie poobcinałam krajki i naszyłam je bezpośrednio na ocieplinę
tak więc nie musiałam już jej pikować






.
Tym razem uszyłam trochę inną kosmetyczkę. Dlatego po jej bokach dodałam 
tkaninę w kolorze bordo. Z tej samej tkaniny zrobiłam lamóweczkę.Wszyłam dłuższy
  zameczek kupiony na metry.







A to są podkładki uszyte z resztek.
Na pewno zostają Wam kawałki ociepliny po uszyciu narzut. Ja je wykorzystuję
właśnie do podkładek. Tak więc nic się u mnie nie marnuje.
Resztki tkanin naszywam bezpośrednio na ocieplinę i podszewkę tak że nie muszę juz ich pikować.
Potem juz tylko lamóweczka i gotowe.
Ale dwie z nich przyozdobiłam ozdobnym ściegiem




Uszyłam jeszcze z resztek poduszkę. Miałam wycięte kwadraty po jakimś projekcie.
Dodałam owatę , przepikowałam prosto. Z tyłu podszewkę zrobiłam na zakładkę.

I to na dzisiaj wszystko.

Komentarze